Wszystko co dotyczy imprez

Butcher

Co do grilla to cały tydzień zapowiada się słoneczny i ciepły, tak więc szło by zorganizować to w sobotę na działce.

A co do Diggera to ja odpadam bo pracuje na 12:30.

EDIT: a co z tym grillem jesteście w ogóle chętni?

szukasz

No z grillowaniem na działce jest tak, że jak się chce to się bierze i robi. Ja mam drugą zmianę a takie coś jest dobrze zorganizować już o 17 na przykład. Do tego trzeba się dogadać co do żarcia i gotowe (picie każdy organizuje sam chyba że ma jakiś ciekawy pomysł i chce się zrzucić Wink

). Chętnie zjadłbym kawałek jakiegoś mięsa z rusztu (może sera) i wypiłbym do tego kilka piw ale nie chce mi się tego organizować.

RaistlinJedyny

No to Joker niech rzuci hasło kiedy i o której i tyle. No bo to on zaczął temat. Każdy przyjdzie z własnym ekwipunkiem, Joker tylko udostępni jakiś rodzaj paleniska wraz z paliwem i już.
Tylko Joker coś jakoś rzucił propozycje i chyba poszedł spać. Rolling eyes

EDIT:

Tak z ciekawości zapytam, ktoś chętny na jakiegoś zorganizowanego sylwestra? Bo to tak za chwilę, a chciałbym za wszelką cenę uniknąć siedzenia w domu i odparzania pośladków.
Jak by był ktoś chętny to mógłby zapodać jakąś propozycję bo ja na chwilę obecną zielonego pojęcia nie mam. Tylko wiadomo, propozycję jakąś sensowną, a nie wyjazd do Zwierzyńca i zaszycie się w tamtejszym lesie, bo to ciut za drogo.

Butcher

Co do sylwestra no nie mam pojęcia prawdopodobnie będę odparzał pośladki bo nic nie planuje no chyba że poznam uroczą dziewczyne to wtedy pomyśle. A tak szczerze to raczej będę siedział w domu.

szukasz

Co do sylwestra to tez szykuję dupsko do kanapowego odparzenia... Zrobię se jakiś maraton filmowy czy coś... Jeśli mam wydawać z tej okazji jakąś kasę to raczej do 30 PLN max... Tak to jakoś wychodzi w tym roku.
Tak w ogóle to pracuję w sobotę sylwestrową...

RaistlinJedyny

Jak ktoś ma ochotę i czas to może jutro tak kajś o 17 wpaść do mnie na małą alkoholizację.

Butcher

Ja niestety odpadam z powodu pracy (00:30)

szukasz

Sprawa wygląda tak, że mam drugą zmianę... a potem jeszcze raz drugą zmianę (przynajmniej wielce prawdopodobnie) więc pomimo wszelkich chęci... nie dam rady :/.