Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szukasz
Gracz Pro
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:32, 05 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nacisk wzrósł i nóż gładko przemknął się po kości ścinając wszystko co kiedyś było nad nią. Hiacynt-człowiek nie czuł bólu i nie zwracał uwagi na lejącą się krew tylko 'golił' się dalej. Z każdym kolejnym pociągnięciem odczuwał większą ulgę i poczucie czystości oraz swobody. Kiedy skończył, stojąc w kałuży krwi stwierdził, że nagie kości szczęki źle komponują się z tym co pozostało powyżej i na linii oczu. Nie zastanawiając się dłużej przystąpił do 'golenia' reszty czaszki.
Po kilkunastu minutach wszystkie kości głowy od szyi wzwyż były nagie, gładkie i lśniące.
- i już nigdy więcej golenia - stwierdził ze śmiertelnym uśmiechem na twarzy Hiacynt-człowiek - co za wygoda... dlaczego wcześniej o tym nie pomyślałem?
Zaciągnął się głęboko odorem krwi, ciała, pianki do golenia oraz wody kolońskiej - czas zaczerpnąć świeżego powietrza i lekko się rozerwać.
sięgnął za siebie do swojego ulubionego Fallschirmjägergewehr 42, którego zawsze miał przewieszonego na pasku przez ramię - niech będzie jak za dawnych lat - rozmarzył się - jak podczas desantu na Kretę.
Odwrócił się od lustra i pewnym krokiem ruszył w stronę pokoju. Jego twarzy nie opuszczał złowieszczy uśmieszek, jedynie oczy nie wyrażały najdrobniejszych uczuć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Joker
HIPER ULTRA GRACZ PRO
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieczna otchłań
|
Wysłany: Pią 21:16, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
ubrał bluzę na którą zarzucił marynarkę i wyszedł z pomieszczenia. Przed wyjściem z klatki schodowej spojrzał w niewyraźne odbicie w szybie drzwi i przed wyjściem na zewnątrz zaciągną kaptur na twarz wiedząc, że jego aktualny wygląd raczej nie wzbudzi zaufania. Krocząc ciemnymi uliczkami wiedział czego szuka. Z obrzydzeniem wsadził miedzianą monetę która miał w kieszeni do ust i zaczął przeżuwać. Jego zmysły w mgnieniu oka się wyostrzyły, jego zdolności allomacji które ukrywał od małego nigdy go nie zawiodły, słyszał najmniejsze szmery a wzrok wyostrzył się na kilkaset metrów. Nagłe gwałtowne ukłucie bólu w potylicy ukazało mu jego cel. Cersej była niedaleko wiedział co musi zrobić i ruszył w uliczkę po prawej stronie rozmywając się w obłoku mgły.
-------------------------------------------------------------------------------------
Cedryk odczuwający jako pierwszy zmniejszający się wpływ artefaktów zacisną dłoń sięgającą po kości i rozejrzał się wkoło zwracając szczególną uwagę na Morfeusza i czytaczkę świec.
Widząc ich otumaniony wzrok skierowany na artefakty bez wahania kopnął je w stronę studzienki ściekowej patrząc jak znikają.
- Co to było - spytał gnom
- nie wiem ale tak jest lepiej - odparł krasnolud poprawiając plecak
- czuje się jakby ktoś nas obserwował - powiedziała nagle Cersei
Krasnolud wraz z gnomem spojrzeli po sobie bez zrozumienia i po wzruszeniu ramionami krasnolud odparł
- musimy się napić po tym co zaszło -
Udali się główną aleją do pierwszej napotkanej karczmy
-------------------------------------------------------------------------------------
Hiacynt - człowiek wiedział że jest już blisko, zaczął żuć kawałek stopionej cyny z ołowiem, jego mięśnie rozrosły się do monstrualnych rozmiarów zwiększając jego umiejętności stu krotnie.
Wyszedł z uliczki ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Joker dnia Pią 21:17, 10 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|