Ankieta MTG

Joker

Proszę o wypowiedź który z kolorów odpowiadam Tobie najbardziej i proszę o wyczerpującą odpowiedź

RaistlinJedyny

No to widzę że będe pierwszy, w sumie czemu by nie, w końcu mam najwięcej nawalonych postów, więc i tutaj mój post będzie pierwszy. Wszystko dąży do równowagi.

Więc żeby odpowiedzieć na to dosyć trudne pytanie, trzeba by zacząć od początku. Jak ja to widzę...
A mianowicie każda gra, zarówno ta planszowa jak i MtG, sprowadza się na samym początku do "wyboru". Czy to frakcji czy rasy czy państwa czy jak w tym wypadku koloru. Nie zawsze ów wybór wiąże się z jakimś wyborem drogi moralnej, np. Szogun - tutaj wybór sprowadza się do wyboru koloru kostek i już. Ale np. WoW, a już tym bardziej gry spod znaku GMT jak TS czy Labirynt, gry te do twojej decyzji wyboru koloru automatycznie dorzucają odmienny styl gry i opowiedzenie się po ciemnej lub jasnej stronie życia. Na przykładzie TSa - chcesz zagrać kolorem niebieskim, proszę bardzo, ale musisz się liczyć z tym że na początku nie będzie łatwo bo tacy są amerykanie; no i staniesz po stronie fastfoodowego kraju o zapędach imperialistycznych dzięki, któremu możemy się przejechać mustangiem drogą nr 66.

No. Co chce powiedzieć.

Chce powiedzieć że, ja zawsze staram się wybierać tą jasną stronę mocy w każdej planszowo-karcianej potyczce. (Akurat w przypadku TSa nie jest do końca jasne, która strona jest tą jasną, ale USA w tamtych czasach były bardziej liberalne i tego się trzymam). Chyba że jestem skazany na ślepy los. Ale zawsze lepiej mi się gra "tymi dobrymi".

Teraz wracając do MtG.

Dawno dawno temu przeczytałem informację na tej stronce

[link widoczny dla zalogowanych]

i stwierdziłem, na podstawie moich powyższych wypocin, że moim kolorem jest Czerwony. Tak, tak nie biały a czerwony.

Aha Joker dlaczego nie ma w ankiecie wyboru najpotężniejszego spośród najbardzie brutalnych, czyli grün?

Joker

Tak poza tematem to już naprawiłem problem z zielonym kolorem Smile

A teraz w temacie.

Po pierwsze wydaje mi się że przybliżone przez "Wizardów" opisy kolorów nie koniecznie muszą być zgodne z odczuciami poszczególnych graczy. Fakt faktem że mają w sobie dość dużo prawdy ale Ja widzę podział kolorów troszkę inaczej niż zostało to tam przedstawione. Na przykład dla mnie kolor czerwony to nie jest odpowiednikiem pasji tylko szaleńczego i chaotycznego dążenia do panowania za wszelką cenę. Dodatkowo nie wydaje mi się żeby mag posługujący się białą magią mógł zostać niekreatywnym despotą. Według mnie kolor ten odpowiada życiu, protekcji, leczeniu i tworzeniu. Prawdą jest natomiast to że mag posługujący się białą magią zwołuje potężne armie i bardzo często potrzebny jest porządny czempion żeby poprowadzić tą armię i przechylić szalę zwycięstwa.

Ale skończymy z dywagacjami na temat różnic w opisie kolorów przez twórców a odczuciach poszczególnych indywidualnych osób Razz

Jak dla mnie to najlepszymi są dwa kolory:

Biały - jako kolor twórczości i życia. Podoba mi się ze względu na tworzenie w pewnym stopniu oddziałów które bardzo dobrze współpracują aby przetrzymać nawet najcięższe wyzwania, krzyżując w ten sposób plany wroga. Mogą równie dobrze tworzyć idealne oddziały szturmowe które przy odrobienie pomocy maga mogą napsuć mnóstwo zdrowia przeciwnikowi. Ponadto umiejętność leczenia odniesiony ran w boja przez maga czy właśnie te oddziały jest według mnie nieodzowną częścią metody pokonania każdego przeciwnika. Na koniec wystarczy kilka czarów które powstrzymają przed jakąkolwiek akcją najpotworniejsze monstra i sukces gwarantowany Smile

Niebieski - jako kolor wiedzy. Wykorzystywanie drobnych sztuczek żeby zwiększyć swoje szanse lub żeby pokrzyżować plany przeciwnika. Możliwość szpiegowania przeciwnika i kontroli wydarzeń jest czymś wspaniałym. Ponadto przyspieszenie swojego rozwoju w początkowych etapach na pewno przyniesie korzyści jeżeli nie zapewni od razu zwycięstwa. Stwory w tym kolorze bardzo często latają co może przeciwnika zniszczyć, a ponadto w większości przypadków charakteryzują się one bardzo wysoką wytrzymałością tworząc w ten sposób ścianę przed magiem, który później w spokoju może wprowadzać w życie swój powolny plan przejęcia kontroli nad polem walki.

Połączenie tych dwóch kolorów powoduje powstanie mocy bardzo trudnej do zniszczenia ze względu na ochronę maga. Niestety bardzo często dla oddziałów powstałych z tych dwóch kolorów potrzebny jesz czempion który je poprowadzi ponieważ są one zazwyczaj defensywne.

A teraz podsumowując moją wypowiedź dochodzę do wniosku, że moim ulubionym kolorem jest jednak...

NIEBIESKI Twisted Evil

szukasz

ehhhh, Joker, Joker. Zacząłeś od tego, że nie zgadzasz się z wizrdami, pociągnąłeś dlaczego, przedstawiłeś swoją interpretację faktów i sam chcesz zamknąć dywagacje? Coś mi się nie wydaje żeby mogło Ci się to udać - choćby dlatego, że sam za chwilę nie zgodzę się z paroma Twoimi twierdzeniami Razz

.

No to jedziemy. Kolory magicowe każdy widzi po swojemu albo korzysta z opisu twórców, który to opis jest wystarczający i niepodważalny ponieważ wychodzi od samych twórców. Ja zapoznałem się tylko z jednym dokumentem wydanym przez wizardów a traktującym o mtg - comprehensive rules Very Happy

. W związku z tym będę opisywał tylko i wyłącznie swoje odczucia na temat kolorów mtg i tym samym mogę polemizować ze zdaniem Jokera Smile

.
Biały kolor jest dla mnie odzwierciedleniem zwyczajnych, słabych, ziemskich istot, które potrzebują boskiej pomocy aby uporać się z potężnymi siłami im zagrażającymi. Są słabi, potrafią nieźle współpracować ale bez boskiej pomocy... kicha. To stwarza ogromne możliwości dla liderów aby stali się właśnie despotami - władza kapłańska nad umysłami wiernych otwiera wrota siłom zła.
Leczenie i tworzenie wspomniane przez Jokera podrzuciłbym jednak zielonym ale nie będę się produkował z uzasadnieniem tej tezy.
Czerwony był dla mnie zawsze chaotycznym ogniem, który ktoś czasami chce okiełznać - ktoś kto jest wariatem lub pełnym pasji (chociaż to chyba ciężko odróżnić).
Czarny to dla mnie śmierć, zgnilizna i skorumpowanie. Nie rozgryzłem jeszcze sensu obecności demonów w tym kolorze ale możliwe, że pasowałyby jako Ci korumpujący - wysuwający bardzo kuszące propozycje z wieloma 'haczykami'.
No i niebieski... niebieski, na który zagłosowałem. Niebieski jest dla mnie siłami umysłu. Możliwości szybszego dobierania coraz to nowych czarów, pozbawiania ich przeciwników, kontrolowanie ich obrońców, to wszystko jest niczym innym jak manipulowaniem umysłami. Przedstawianie iluzji, w których istnienie przeciwnik nie będzie mógł nie uwierzyć. To wszystko w niebieskim kolorze może wyglądać jak magia ale tak naprawdę nią nie jest - są to zdolności ludzkiego umysłu, który w ten sposób jest źródłem nieograniczonych mocy.

Butcher

Moim faworytem od początku jest czerwony. Uwielbiam ten kolor ponieważ zachwyca mnie możliwościami stłumienia ambicji przeciwnika . Może nie posiada chorobliwie mocnych zastępów ale z połączeniem odpowiednich argumentów w postaci shock, hamer czy axe skutecznie motywuje armie do walki.